Rajd Śląska jest w elitarnym gronie ośmiu najbardziej liczących się tego typu imprez w Europie. Można zaryzykować tezę, że śląskie ściganie jest najważniejsze ponieważ kończy sezon i na ulicach naszego regionu może dojść do finałowych rozstrzygnięć. Trzydniowe widowisko rozpocznie się w piątek, 11 października popołudniu. Rajd ruszy z centrum Katowic. Najpierw odbędzie się ceremonia startu, podczas której kibice będą mogli z bliska zobaczyć rajdówki i spotkać zawodników. Następnie czeka nas wyjątkowy w skali Europy odcinek specjalny w centrum tak dużego miasta, czyli wieczorne ściganie na ulicach Katowic. Z kolei w sobotę i niedzielę rajdowe załogi będzie można zobaczyć w akcji na trasach na południu województwa śląskiego, m.in. w Jastrzębiu-Zdroju.
Impreza nie będzie biletowana, a pełną trasę tegorocznej edycji Rajdu Śląska organizatorzy ujawnią 9 sierpnia.
Rywalizacja w mistrzostwach Europy jest niezwykle zacięta.
Najlepiej świadczy o tym obsada poszczególnych rund. W otwierającym sezon Rajdzie Węgier wystartowało aż 36 załóg w samochodach Rally2/R5 – najszybszych i najbardziej zaawansowanych konstrukcjach, jakimi można się ścigać w FIA ERC i w Polsce.
Rajdówki Rally2 to w pełni wyczynowe, zbudowane specjalnie do sportu samochody. Napędzane są silnikami o mocy około 300 KM, która jest przenoszona na wszystkie koła. Jeden egzemplarz takiego auta kosztuje około 1,2-1,5 mln zł! Oprócz tego w Rajdzie Śląska będzie można zobaczyć też krajową czołówkę, w tym załogi w samochodach historycznych.
Napisz komentarz
Komentarze