Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 8 października 2025 05:53
PRZECZYTAJ!
Reklama

Jeździmy za szybko i pod wpływem

Policjanci jastrzębskiej drogówki ruszyli do kontroli kierowców. W ciągu kilku ostatnich dni złapali kierującego pojazdem, który przekroczył dopuszczalną prędkość w obszarze zabudowanym o co najmniej 50 km/h i tym samym stracił prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące. Zatrzymali także jastrzębiankę, która kierując pojazdem miała w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Grożą jej aż 2 lata odsiadki. Dbając o poprawę bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego Policja apeluje o ostrożność i rozsądek na drodze.
Jeździmy za szybko i pod wpływem

W miniony weekend na ulicy Pszczyńskiej jastrzębscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej 21-letniego kierującego suzuki. Powodem kontroli było przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. Mieszkaniec Żor jechał w obszarze zabudowanym z prędkością 104 km/h. W związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h kierujący utracił prawo jazdy na 3 miesiące, został ukarany mandatem w wysokości 3000 złotych i otrzymał 13 punktów karnych.

Policjanci każdego dnia reagują na sygnały świadczące o tym, że ulicami i drogami naszego miasta poruszają się kierowcy po alkoholu. Osoby decydujące się na jazdę po alkoholu, wykazują się brakiem rozsądku i lekkomyślnością. Policjanci ostro reagują na takie przypadki.

Przekonała się o tym kierująca citroenem. W sobotę o godzinie 14.20 policjanci z jastrzębskiej drogówki, patrolujących centrum miasta, zaniepokoił sposób, w jaki kobieta prowadziła swój pojazd. Jej styl jazdy wskazywał na to, że jest nietrzeźwa. Przystąpili do zatrzymania pojazdu. Podczas kontroli wyczuli od kierującej woń alkoholu. Badanie potwierdziło ich przypuszczenia. 37-latka wybrała się na przejażdżkę mając 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz będzie odpowiadała za jazdę w stanie nietrzeźwości. Grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności.


Przypominamy, że nadmierna prędkość i alkohol są wciąż głównymi przyczynami wypadków drogowych, do których dochodzi na polskich drogach. Respektujmy bezwzględnie obowiązujące przepisy, bo to od nas zależy 


Podziel się
Oceń

Komentarze

PRZECZYTAJ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama