Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 27 kwietnia 2024 10:23
PRZECZYTAJ!
Reklama

Lanie wody, czyli kto ma pomysł na jastrzębski aquapark

W Jastrzębiu - Zdroju o aquaparku mówi się już od lat. Tyle, że tylko mówi. Temat regularnie wraca podczas każdej kampanii wyborczej. Tym razem nie mogło być inaczej. Im bliżej kwietniowych wyborów do samorządu, tym częściej kandydaci słowo aquapark odmieniają na wszystkie możliwe sposoby. I w zasadzie nie byłoby o czym pisać, gdyby na wyborczej scenie miasta nie pojawił się Michał Urgoł, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, ale bez partyjnej legitymacji.
Lanie wody, czyli kto ma pomysł na jastrzębski aquapark

Niespodziewanie nadał  on nowy ton w nudnej, przewidywalnej i powtarzalnej debacie wyborczej, w której kandydaci przekonują wyborców, że aquaparku chcą bardziej od swoich konkurentów. Tym razem oprócz deklaracji, znalazły się też konkrety. Plan budowy jastrzębskiego kompleksu basenowo - rekreacyjnego, Urgoł oparł na źródłach energii geotermalnej. Niby szczegół, ale wszystko zmienia.

- Pomysł zaczerpnąłem z górnictwa. W Zakładzie Górniczym Sobieski w Jaworznie od kilku lat wykorzystuje się ciepłe wody dołowe do ogrzewania tamtejszej łaźni oraz wykorzystywanej w niej wody. Skoro pomysł się sprawdził w praktyce i są dostępne nowoczesne technologie, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by zrealizować go w dużo większej skali niż kopalniana łaźnia.  Jestem pewien, że projekt budowy jastrzębskiego aguaparku to przede wszystkim kwestia dobrze przemyślanego i przygotowanego projektu. W końcu kopalń i terenów pokopalnianych nie brakuje nam w Jastrzębiu - Zdroju - uważa Michał Urgoł. 

Jego zdaniem naturalne źródła energii są filarem, na którym trzeba budować projekt aquaparku jeżeli traktujemy go poważnie, a nie tylko w kategoriach atrakcyjnego hasła wyborczego.

 Połączenie budowy aquaparku z odnawialną energią geotermalną pozwoli nam sięgnąć po fundusze ekologiczne, m.in. z wojewódzkiego czy narodowego funduszu ochrony środowiska. Budżetu miasta nie stać na samodzielne finansowanie takiej inwestycji. Dlatego musimy szukać zewnętrznych źródeł finansowych, dzięki którym będzie nas stać na budowę najlepszego obiektu w kraju. To powinien być kompleks, który musi być wizytówką miasta i nawiązywać do jego nazwy, czyli Zdroju - podkreśla Urgoł.

Na propozycję Michała Urgoła  zareagowała obecna prezydent Jastrzębia - Zdroju Anna Hetman. Kilka dni temu w mediach społecznościowy opublikowała własne aquaparkowe plany, dotyczące Basenu Laguna.

- W tej chwili przygotowujemy program funkcjonalno - użytkowy, wszystko po to, aby ten basen był rozbudowany o atrakcje aquaparkowe - oświadczyła Anna Hetman.

Po tych słowach w mediach społecznościowych zawrzało. Internauci próbują bezskutecznie ustalić, jakie atrakcje prezydent Hetman ma na myśli. Zarzucają jej, że po 9 latach rządów w mieście, plan rozbudowy basenu jest dopiero tworzony. Wielu nie zgadza się na rozbudowę, uważając ją za protezę prawdziwego aquaparku. Podnoszone są też problemy techniczne, jak brak parkingu czy kilkuletni okres zamknięcia jedynego basenu w mieście z powodu prac remontowych.

Wypowiedź obecnej prezydent miasta trudno traktować inaczej niż polemikę wyborczą. Dla niej Michał Urgoł jest najpoważniejszym kontrkandydatem w wyborach samorządowych. W dodatku jego dynamiczna kampania, już teraz stawia pod znakiem zapytania reelekcyjne plany Anny Hetman. 

Michał Urgoł odmówił komentarza do wypowiedzi obecnej prezydent, podkreślając, iż kwestia budowy Aquaprqku w mieście jest zbyt ważna dla mieszkańców, by tworzyć wokół niej atmosferę politycznej przepychanki. 

 

 

 

 

 

 

 

                                                      


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
PRZECZYTAJ
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama